Pastele na romantyczne dni, neony na szalone wieczory, czern z biela na klasyczne wyjscia, kazdy znajdzie cos dla siebie i wciaz pozostaje "trendy"
Latwo niestety przesadzic z kolorami w jednej stylizacji, dlatego na poczatek warto sprobowac z jednym akcentem kolorystycznym.
Ja stawiam na neon!
( neonowy top w polaczeniu z czarna maxi spodnica i czarnym kardiganem z frendzlami + granatowa chusta)
Ta ja dzis :)
Tak naprawde nie jestem zwolenniczka scislego podazania za trendami, bo uwazam ze bycie modnym i stylowym wcale nie wiaze sie z kopiowaniem catwalkow z najnowszych sezonow.
kiss.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz